Początki działalności Żnińskiej Kolei Powiatowej sięgają roku 1894, co czyni ją jedną z najstarszych wśród czynnych do dzisiaj kolei wąskotorowych w Polsce. Sieć kolei wąskotorowej na Pałukach była dość mocno rozbudowana. Sprzyjały temu specyficzne warunki przemysłowe i rolnicze. Liczne na tych ziemiach gorzelnie potrzebowały nieprzerwanych dostaw surowca do przetwórstwa. Zatem do transportu ziemniaków z całego rolniczego rejonu idealnie nadawała się kolej wąskotorowa. Podobnie było z zaopatrywaniem cukrowni w buraki cukrowe, których plantacje były na Pałukach bardzo liczne. Nie ma zatem nic złośliwego w tym, że naszą ciuchcię nazywano żartobliwie koleją ziemniaczano-buraczaną.
Tak dobrze rozwiniętą sieć torowisk doskonale wykorzystywano do transportu wszelkich innych surowców i materiałów. Okoliczne kamieniołomy korzystały z doskonałych warunków do wywozu kopalnianego urobku w głąb kraju. Ładunki węgla ze śląskich kopalń też były rozwożone w sąsiedztwie Żnina znacznie łatwiej, niż w inne rejony.
Kolej wąskotorowa o rozstawie szyn 600 mm doskonale sprawdzała się w trudnym, pagórkowatym i podmokłym, terenie Pałuk. Budowa linii wąskotorowych wymagała znacznie mniejszych nakładów niż kolej szerokotorowa i dawała możliwość tworzenia w terenie gęstej sieci połączeń. Na liniach tych z czasem rozwinął się również ruch pasażerski.
Dobre czasy dla kolei wąskotorowych trwały ponad 70 lat, aż pod koniec lat 60. XX wieku transport samochodowy wygrał z nimi rywalizację.
Aktualnie Żnińska Kolej Powiatowa jest jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych w regonie. Każdego dnia w okresie wiosenno-letnim, zgodnie z rozkładem jazdy, zabytkowy tabor kolejowy wozi turystów na 12 kilometrowej, pełnej atrakcji, trasie, ze Żnina przez Wenecję i Biskupin do Gąsawy.